Przejdź z Czarną Owcą na jasną stronę mocy! A mówiąc po ludzku: zafunduj sobie tygodniowy bezmięsny detoks! Dla własnego zdrowia, dla planety Ziemia i dla uczczenia zbliżającego się święta wegetarianizmu. Pomoże w tym niezawodny Le Grand Noir, który ma dla wszystkich eko-wege-sympatyków moc smakowitych jarskich przepisów, doskonałych nie tylko na ten szczególny dzień.
Wegetarianizm narodził się tam, gdzie pogoda w sposób naturalny sprzyjała uprawom warzyw: w Indiach i na Bliskim Wschodzie. Kiedy dotarł w zimniejsze regiony naszej planety prześwietlono go taką ilością badań, że dziś już nikt nie ma wątpliwości. Dobrze skomponowana dieta wegetariańska jest korzystna dla człowieka, a ludzie, którzy ją stosują cieszą się lepszym samopoczuciem, mniej chorują i… dłużej żyją! Nauka mówi jasno: wykluczenie mięsa z codziennego jadłospisu nie powoduje żadnych negatywnych skutków, a wręcz poprawia funkcjonowanie naszych organizmów.
Ale zanim mięso zniknie z naszej listy zakupów i zaczniemy medytować nad odpowiednią ilością marchewek w koszyku, zafundujmy sobie zrównoważony stan przejściowy: trochę po staremu i trochę po nowemu. Jako że Dzień Wegetarianizmu (1 października) tuż-tuż, zacznijmy od wypróbowania obiecanych na wstępie bezmięsnych przepisów od Le Grand Noir.
Sami wszystko kroimy i siekamy!
Słyszeliście o wegetariańskim spaghetti bolognese na czerwonym winie? To danie smaczne i proste, nawet dopiero wchodzący na ścieżkę wege-osoby łatwo sobie z nim poradzi.
Oto czego będziemy potrzebować:
- szklanki czerwonej soczewicy
- oliwy z oliwek
- 1 pora
- 1 marchewki
- 1 cebuli
- 3 ząbków czosnku
- 350 ml czerwonego wina Le Grand Noir Merlot
- 150 ml passaty pomidorowej
- bazylii, oregano, soli
- makaronu spaghetti
A teraz do roboty! Nie, nie sięgamy po kuchennego robota! Sami wszystko kroimy i siekamy – w przerwie degustując ostrożnie to co zostanie w butelce Le Grand Noir Merlot. A jest to wino wyjątkowe z charakterystyczną nutą morwy i śliwki, z lekką domieszką wiśni i truskawki.
Czerwoną soczewicę gotujemy ok 15 minut. Cebulę kroimy w pióra i podsmażamy na patelni z odrobiną oliwy. Dorzucamy startą marchewkę i pora oraz wszystkie przyprawy. Skrapiamy delikatnie wodą i dusimy, stopniowo dolewając wina. Czekamy aż wino całkowicie wyparuje. Ugotowaną soczewicę blendujemy, dodajemy do niej czosnek przeciśnięty przez praskę i mieszamy z passatą. Na talerz wykładamy ugotowany makaron, rozprowadzamy po nim zawartość patelni, czyli polewamy gęstym sosem soczewico-pomidorowym. Czeka Was uczta iście wyborna!
Prawdziwa ozdoba wegetariańskiego stołu
Fanom białego wina, zwłaszcza francuskiego, polecamy chyba najpopularniejsze danie znad Sekwany, bazujące na niewątpliwie najpopularniejszym w świecie warzywie. Panie i panowie, przed wami ozdoba każdego wegetariańskiego stołu (chciałoby się polecieć klasykiem: złota, a jaka skromna!): zupa cebulowa!
Musimy mieć pod ręką takie składniki:
- 5 średnich cebul
- Bulion warzywny (ok 500 ml)
- Białe wytrawne wino Le Grand Noir Chardonnay – 1 szklanka
- Mąka – 1 łyżeczka
- Masło – 1 łyżeczka
- Oliwa z oliwek
- Szczypta suszonego tymianku, soli i pieprzu
- Bagietka i ser ementaler (150 g)
Zaczynamy oczywiście od posiekania cebuli w drobną kostkę. Ale uwaga - jest jej tak dużo, że musimy zadbać o ochronę oczu. Nie zakładamy jednak gogli, lecz fundujemy sobie krótką przerwę w siekaniu na zwilżenie przełyku kieliszkiem białego Le Grand Noir Chardonnay…
Następnie w garnku rozgrzewamy łyżeczkę masła oraz 2 łyżki oliwy i dodajemy cebulę. Dusimy ok 15-20 minut pod przykryciem. Pod koniec podsmażamy z łyżeczką mąki na złoty kolor, energicznie mieszając. Zawartość patelni blendujemy, przelewamy do garnka i mieszamy z bulionem, przyprawiamy suszonym tymiankiem i dolewamy wino. W czasie, kiedy zupa będzie się wolno gotować (ok 10 minut), kroimy bagietkę, kładziemy na niej ser i wkładamy do piekarnika.
Teraz znowu mamy chwilę dla siebie. W butelce powinno pozostać jeszcze trochę Le Grand Noir Chardonnay. Można o nim śmiało powiedzieć, że rozbudza wyobraźnię! Mieszanka jego aromatów idealnie przygotowuje nasz podniebienie na ekscytujący kontakt z dochodzącą do finału francuską cebulową!
Trzymajmy się złotego środka!
Kuchnia wegetariańska potrafi naprawdę zaskakiwać. Wielością jej ciekawych i oryginalnych smaków zachwycają się nawet najwięksi mięsosmakosze. Warunek jest jeden – należy je wprowadzić do własnego kuchennego repertuaru, a nie tylko dyskutować. O korzyściach dla zdrowia i naszej planety już wspomnieliśmy. A przecież jest jeszcze jeden niebywale istotny argument „za”: będąc wege przestajemy wykorzystywać naszych braci mniejszych, czyli zwierzęta! Niemniej, nie szarżujmy ze zmianami! Zmierzając w stronę wege trzymajmy się złotego środka: trochę gotowania po staremu i trochę po nowemu!
O marce Le Grand Noir:
Wino Le Grand Noir jest idealnym ucieleśnieniem idei, że bycie „czarną owcą”, czyli podążanie własną drogą, wbrew utartym schematom, jest inspirujące, a owoce takiego podejścia mogą okazać się zaskakująco dobre. Tak, jak w przypadku wina Le Grand Noir, stworzonego przez Roberta Josepha oraz mistrza winiarskiego Hugh Rymana, którzy postanowili pójść wbrew utartym schematom i stworzyć wino o buntowniczej duszy, przełamujące klasyczny smak wielowiekowych tradycji winiarskich Francji świeżym i zaskakującym podejściem znanym z win z Nowego Świata.
Wino Le Grand Noir jest idealnym ucieleśnieniem idei, że bycie „czarną owcą”, czyli podążanie własną drogą, wbrew utartym schematom, jest inspirujące, a owoce takiego podejścia mogą okazać się zaskakująco dobre. Tak, jak w przypadku wina Le Grand Noir, stworzonego przez Roberta Josepha oraz mistrza winiarskiego Hugh Rymana, którzy postanowili pójść wbrew utartym schematom i stworzyć wino o buntowniczej duszy, przełamujące klasyczny smak wielowiekowych tradycji winiarskich Francji świeżym i zaskakującym podejściem znanym z win z Nowego Świata.
Kontakt z mediami:
Karolina Kraśnicka, karolina.krasnicka@lbrelations.pl, 536 022 809
Karolina Kraśnicka, karolina.krasnicka@lbrelations.pl, 536 022 809